Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Lotwa

Po przejechaniu przez Litwe, jeszcze tego samego dnia dotarlismy do Lotwy i w stolicy tego kraju Rydze, zatrzymalismy sie na nasz pierwszy nocleg
Ryga

Ryga jest najwiekszym miastem Lotwy i lezy nad rzeka Dzwina tuz przy jej ujsciu do Baltyku w Zatoce Ryskiej

Zjawilismy sie tam wieczorem, ale poniewaz ciagle bylo widno, wiec postanowilismy wybrac sie na krotki spacer po najblizszej okolicy

Idac jakas glowna droga natrafilismy na budowle o znanych nam ksztaltach, ktora jest odpowiednikiem warszawskiego palacu kultury a jest siedziba Lotweskiej Akademi Nauk

Po przeciwnej stronie ulicy znajduje sie duzo skromniejszy obiekt w postaci rosyjskiej cerkwi Zwiastowania Najswietszej Marii Panny pochodzacy z 1818 roku, tuz obok ktorej umiescil sie sporych rozmiarow budynek glownej kwatery policji

Dalsza nasza wedrowka zaprowadzila nas az za stacje kolejowa, w poblize miejsca gdzie nowoczesne miasto graniczylo ze starym

Poniewaz jednak dosyc szybko robilo sie ciemno, a na ulicach zaczely pojawiac sie podejrzane typy, wiec ruszylismy w droge powrotna, zatrzymujac sie tylko na chwilke pod eleganckim luteranskim kosciolem Serca Jezusa

Wkrotce tez znalezlismy na szerokim placu niedaleko naszego hotelu

Skad wypatrzylismy kolejny prawoslawny kosciol, nowszy i wiekszy od cerkwi, ktora poprzednio widzielismy

A to juz nasz hotel, swoim nowoczesnym wygladem odbijajacy od otaczajacych go budynkow

Nastepnego dnia, juz z cala grupa ruszylismy na zwiedzanie starego miasta, ktore wpisane jest na liste UNESCO i stanowi jedno z najwiekszych na swiecie skupisk architektury secesyjnej

Autobus wysadzil nas nad rzeka, po drugiej stronie ktorej wyrastaly nowoczesne wiezowce, ale z naszej strony graniczyla ona z najstarsza czescia Rygi

A w miejscu gdzie zaczelismy zwiedzanie, wyrastal stary zamek Kawalerow Mieczowych wzniesiony w polowie XIV-go wieku

Na przestrzeni lat zamek byl kilkakrotnie niszczony i odbudowywany, a takze przechodzil z rak do rak i w pewnym okresie urzedowl tam namiestnik krola polskiego, a takze rezydowal w nim krol Stefan Batory, natomiast teraz jest rezydencja prezydenta Lotwy oraz siedziba kilku panstwowych muzeow

Niestety jednak podczas naszej wizyty w Rydze odbywala sie tam kolejna renowacja i nie bylismy w stanie go odwiedzic

Udalo sie nam natomiast wstapic do sasiadujacego z zamkiem XVIII-to wiecznego katolickiego kosciola Matki Boskiej Bolesnej

Zbudowany on zostal w stylu klasycznym, a jednym z jego fundatorow byl krol Polski Stanislaw August Poniatowski

W niedziele i swieta odbywaja sie tam nabozenstwa takze w jezyku polskim, a my znalezlismy miejsce, gdzie mozna sie po polsku wyspowiadac

Kolejnym kosciolem jaki napotkalismy podczas naszego spaceru po starym miescie byla katedra sw Jakuba

Zbudowana ona zostala na poczatku XIII-go stulecia jako kosciol katolicki

Ktory w pewnych okresach czasu przejmowany zostawal przez Luteranow

I dopiero w 1923 roku swiatynia przeszla na stale w rece katolikow, a katedra zostala w momencie kiedy Ryska Katedra stala sie katedra luteranska

Tuz obok katedry umieszczony zostal pomnik poswiecony tym ktorzy zgineli w 1991 roku podczas konfrontacji z rosyjskimi silami przeciwnymi uzyskaniu przez Lotwe niepodleglosci, a nazwany zostal od barykad, powstajacych na ulicach miasta

Troszke dalej trafilismy na kolejny katolicki kosciol pod wezwaniem sw Marii Magdaleny

Swoja historia siegajacy XIII-go wieku

W jego poblizu znajduje sie jeszcze inna atrakcja w postaci trzech domow zwanymi Trzej Bracia, bedacych najstarszym kompleksem mieszkaniowym w Rydze, z ktorych ten po prawej jest najbardziej leciwy pochodzoc z konca XV-go wieku

Stojaca obok kamienica jest bardziej ozdobna i troche mlodsza, wiec moze dlatego nie wstydzi sie swojego wieku dumnie wypisanego na jej fasadzie

Dalszy nasz spacer zawiodl nas na nie mniej historyczne uliczki miasta

Bardzo urocze i kolorowe no i przy okazji bardzo waskie

Znajdowaly sie one niedaleko murow miejskich, ktore byly najwieksza ich zachowana czescia

Z jednej strony mury po prostu zostaly odciete, aby zrobic miejsce nowszym budowlom

Po drugiej zas wrastaly we wbudowane w nie budynki

W jednym z nich znajduje sie jedyna brama jaka pozostala w murach, zbudowana w 1698 roku przez Szwedow i stad pochodzi jej nazwa Szwedzka Brama

Brama ta prowadzila na druga strone murow

W miejsce gdzie kiedys znajdowaly sie zbudowane w XVIII wieku koszary wojskowe , ktore obecnie przeksztalcone zostaly w instytucje obslugujace ruch turystyczny jak: restauracje, kawiarnie, sklepy pamiatkarskie czy tez agencje turystyczne

Idac wzdluz murow, tuz za ich zakonczeniem znajduje sie wieza tzw Baszta Prochowa, ktora byla orginalna czescia fortyfikacji miejskiej

Po jej rekonstrukcji zostala ona czescia Lotewskiego Muzeum Wojennego

Dalsza nasza trasa zawiodla nas do pobliskiego parku usytuowanego nad waskim kanalem

A po przejsciu go na druga strone znalezlismy sie na ogromnym placu, na ktorym krolowal nie mniej ogromny pomnik

Ktory poswiecony byl lotewskiej wojnie o niepodleglosc w latach 1918 - 1920, a wzniesiny zostal w 1935 roku

Naprzeciwko pomnika, po drugiej stronie kanalu i przed wejsciem do starowki, wyrastal z kolei stary zegar z 1924 roku, ktory podobno postawiony tam byl, aby ludzie nie spozniali sie do pracy, a obecnie jest ulubionym miejscem spotkan

My jednak nie bylismy z nikim umowieni, wiec dalej wloczylismy sie po parku, a nasz spacer uprzyjemnialy nam widoki na umieszczone w kanale fontanny

Czy tez plywajace po nim miniaturowe zaglowce

Na koniec dotarlismy pod miejska opere

Przed ktora bardzo ladnie zagospodarowany ogrod, zamieniony zostal w wielobarwny dywan kwitnacych kwiatow

Po chwili krazenia po pieknych ogrodach, wrocilismy na ulice starego miasta

Pieknie ozdobione nie tylko niecodziennymi budowlami

Ale takze kolorowymi rabatkami kwiatow

Nigdzie jednak nie zatrzymywalismy sie na dluzej poniewaz chcieliemy zobaczyc przede wszystkim najslawniejsza budowle w miescie bedaca zarazem jednym z symboli Rygi

Jest nia dom Bractwa Czarnoglowych, stowarzyszenia skupiajacego bogatych i niezonatych kupcow niemieckich, majacych znaczny wplyw na dzieje miasta

Zostal on zbudowany na poczatku XIV-go wieku

A nazwe wzial od swojego patrona Sw, Maurycego, ktory ze wzgledu na afrykanskie pochodzenie przedstawiany byl jako postac ciemnoskora

Po dotarciu na miejsce rowniez nas zachwycila uroda tej wspanialej budowli, choc niestety ze wzgledu na polozenie slonca, nie bylismy wstanie uwiecznic zbyt dobrze jej pieknego kolorytu

Przed budynkiem widoczny jest rowniez posag Rolanda, ktory byl postacia historyczna i bohaterem Piesni o Rolandzie

Kolejna wielka atrakcja ryskiej starowki byl kosciol Sw. Piotra, ktorego strzelista wieze wypatrzylismy wsrod pieknych zabudowan miasta

Wkrotce tez ruszylismy na spotkanie z nim, mijajac po drodze i te skromniejsze zabytkowe domki

Po chwili kosciol ukazal sie nam w calej swojej okazalosci, a sam jego wyglad swiadczyl o podeszlym wieku tego jednego z najwiekszych zabytkow architektury miasta

Pochodzi on z poczatku XIII-go stulecia i byl najwazniejszym kosciolem sredniowiecznej Rygi i jak wiekszosc historycznych budowli byl wielokrotnie niszczony i tylez samo razy odbudowywany

Na tle blekitnego nieba dominowala takze inna wieza, tym razem wienczaca elegancki budynek miejskiego ratusza

Rownie wspanialy obrazek stanowily wszystkie ulice zabudowane pieknie odrestaurowanymi kamienicami

Na ktorych az roilo sie od kolorowych parasoli malych restauracji i kawiarenek

W koncu dotarlismy tez do najwiekszego placu starego miasta jakim byl plac katedralny

Na ktorym dominowala protestancka katedra z poczatku XIII-go wieku, bedaca najwieksza sredniowieczna swiatynia w krajach nadbaltyckich, ktorej wysokosc wiezy siega obecnie 90 metrow

Kawalek dalej, idac w kierunku glownego rynku, dotarlismy na maly placyk otoczony pieknymi kamienicami

Na ktorym umieszczony zostal nowoczesny pomnik choinki swiatecznej, upamietniajacy pierwsza ryska choinke, bedaca zarazem jedna z pierwszych w Europie

Na placu tym natknelismy sie takze na inne ciekawe kamienne rzezby przedstawiajace zwierzeta

A stare uliczki tuz obok tetnily sredniowieczna atmosfera

Przyblizajac turystom dawne czasy i owczesny styl zycia

Niektore budynki, jak ta historyczna szwajcarska restauracja, byly naprawde bardzo leciwe

A to jeszcze jakis jeden staruszek na naszej drodze

I zameldowalismy sie znowu na glownym placu

Idac dalej wzdluz gmachu uniwersytetu dotarlismy pod ogromny pomnik strzelcow Lotewskich, a stamtad nasz autobus zabral nas w dalsza droge

Jadac wzdluz aleji nadrzecznej minelismy zamek od ktorego zaczelismy zwiedzanie Rygi

I wkrotce na stale opuscilismy to piekne i historyczne miasto

Podczas naszej dalszej podrozy w kierunku Estoni, przejezdzalismy wzdluz Zatoki Ryskiej

Zatrzymalismy sie na chwile na jednej z tamtejszeych pieknych piaszczystych plaz

Co prawda na kapiel nie bylo czasu, ale mielismy okazje pobrodzic troszke w wodach Baltyku

Na Lotwie odwiedzilismy takze powstaly w 1973 roku Gauja National Park, bedacy pierwszym Narodowym Parkiem w tym kraju, ktorego najwazniesza czescia jest dolina rzeki Gauja, ze wzgledu na jej zarowno przyrodnicze jak i historyczne walory
Sigulda

Miejscem ktore my odwiedzilismy byla Sigulda ze swoimi dwoma zamkami

Pierwszym z nich na naszej drodze pochodzi z 1878 roku i byl dawna rezydencia ksiazeca

Drugi zamek ukazal nam sie z tarasow tego pierwszego

A byl nim sredniowieczny zamek, po ktorym niestety zostaly tylko ruiny

Zbudowany on zostal na poczatku XIII-go wieku przez Livonian Brothers of the Sword czyli Zakon Kawalerow Mieczowych, ktory potem polaczyl sie z zakonem krzyzackim

Na przestrzeni stuleci zamek byl kilkakrotnie niszczony, wielokrotnie tez zmienial swoich wlascicieli

Polozony jest on na skraju glebokiej doliny

Na ktora moglismy zerkanac dzieki platformie widokowej zbudowanej na ruinach murow

A z jej szczytu widoczna byla nie tylko pokryta gestym lasem dolina, ale takze kolejny zamek zbudowany na jej wysokim brzegu

Po zejsciu na dol udalismy sie na spacer wzdluz ruin

I nawet to co pozostalo po zamku swiadczylo o jego dawnej wielkosci i potedze

Mozna bylo tez przejsc sie czesciowo odrestaurowanymi kruzgankami

A na dole zakosztowac rozkoszy zycia zwyklych smiertelnikow

Po naszym parogodzinnym blakaniu sie po ruinach, nadszedl czas ruszac w dalsza droge

Opuscilismy wiec stare zrujnowane mury, kierujac sie w strone mlodszego zamku, ktory obecnie jest siedziba wladz miejskich i powiatowych

Trzeba bylo znowu przejsc przez jego piekne ogrody

Ktore wyprowadzily nas poza brame

A to jeden z postojow podczas naszej dalszej drogi

Ktory uwiecznilismy na zdjeciu, bo bardzo spodobala sie nam koncepcja jego wystroju |
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 43 odwiedzający (150 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|