Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Polska - Krzeszow, Kosciol Wang i Zamek Czocha |
|
|
Polska

Nastepny dzien podrozy po Dolnym Slasku spedzilismy na wizytowaniu okolicznych atrakcji, a pierwszym miejscem ktore odwiedzilismy bylo Opactwo Benedyktynek w Krzeszowie

Jest to caly kompleks skladajacy sie z kosciola klasztornego, klasztoru, ogrodu, kosciola bractwa sw. Jozefa, domu goscinnego opata oraz budynkow pomocniczych, a wszystko usytuowane w przepieknej scenerii sudeckich wzgorz

Jako pierwszy powstal tam romanski kosciol, ktory zostal wzniesiony pod koniec XIII wieku, natomiast obecna barokowa swiatynie zbudowano w latach 1728-1735

Poczatkowo urzedowal tam zakon benedyktynow, potem cystersow, a po wielu latach zaniedban i zniszczen, w 1946 roku klasztor objely benedyktynki ze Lwowa

Wnetrze koscila klasztornego wykonane jest w szalenie ozdobnym stylu rokoko, charakteryzujacym sie wielka ilosci rzezbien i wielobarwnych malunkow sprawiajac wrazenie ogromnego przepychu i bogactwa

Najcenniejszym jednak elementem swiatyni jest umieszczony w glownym oltarzu obraz Madonny z Dzieciatkiem z pierwszej polowy XIII wieku

Jest to Cudowna Ikona Matki Bozej Laskawej, bedaca najstarszym obrazem maryjnym w Polsce, ufundowanym prawdopodobnie jeszcze przez zalozyciela klasztoru Bolka I

Niedaleko kosciola klasztornego znajduje sie kosciol sw Jozefa zbudowany w latach 1692-95 dla Bractwa Sw Jozefa, ktory obecnie jest kosciolem pomocniczym, a obok niego stoi dom opata

Natomiast po drugiej stronie bazyliki usytuowane sa budynki klasztorne, ktore w wiekszosci pochodza z drugiej polowy XVIII wieku, poniewaz mimo ze orginalny klasztor powstal w polowie XV wieku to niewiele pozostalo z tego okresu

Kolejnym miejscem do ktorego skierowalismy sie po zwiedzeniu klasztoru w Krzeszowie byl Karpacz, gdzie znajduje sie kosciolek Wang, jeden z nielicznych tego typu kosciolow znajdujacych sie poza Norwegia

Jego nazwa pochodzi od miejsca gdzie zostal zbudowany, czyli w miejscowosci Vang w poludniowej Norwegii i uwazany jest za najstarszy kosciol drewniany w Polsce

Powstal na przelomie XII i XIII wieku jako jeden z okolo tysiaca norweskich kosciolow klepkowych, z ktorych do dnia dzisiejszego przetrwalo tylko kilkadziesiat

W polowie XIX wieku swiatynia stala sie za mala na potrzeby ludnosci, wiec sprzedano ja w celach rozbiorki i postawienia na nowym miejscu, a zakupu dokonal pruski krol Fryderyk Wilhelm IV

Poczatkowo miala ona stac w berlinskim muzeum , ale zaprzyjazniona z krolem hrabina Fryderyka von Reden z Bukowca przekonala go zeby przewiezc kosciol na Slask

Niestety znaczna czesc jego orginalnych elementow nie nadawala sie do uzytku, wiec na podstawie rysunkow trzeba bylo dorabiac brakujace czesci

W zrekonstruowanym kosciele wybudowano kruzganki, wieze oraz wykonano okna w kruzgankach i w scianach wewnetrznych, ktorych pierwotny kosciol nie posiadal

Konstrukcja swiatyni wykonana jest bez uzycia gwozdzi, a wszystkie polaczenia zrealizowano przy pomocy drewnianych zlaczy ciesielskich

Jej wnetrze ozdobione jest oryginalnymi zdobieniami i rzezbieniami

Oryginalne sa rowniez umieszczone na srodku kosciola cztery drewniane kolumny oraz bogato rzezbione portale

Natomiast na zewnatrz dobudowana zostala tez wysoka kamienna dzwonnica posiadajaca 3 dzwony, ktora podobno chroni drewniany kosciolek od wiatrow znad Sniezki

Przy swiatyni znajduje sie rowniez stary cmentarz, na ktorym pochowany byl w 2014 roku znany polski poeta, dramaturg i prozaik Tadeusz Rozewicz

Niedaleko kosciola Wang znajduje sie innego rodzaju ciekawy obiekt, ktory powstal w pierwszych latach XX wieku jako jeden z najnowoczesniejszych i najbardziej reprezentacyjnych hoteli w owczesnym Karpaczu, o orginalnej nazwie Sanssouci, w ktorym miedzy innymi zamontowana zostala pierwsza winda osobowa w tym rejonie, ale niestety los go nie oszczedzal na przestrzeni lat i mimo ze po wojnie sluzyl jeszcze jakis czas jako dom wczasowy o wdziecznej nazwie Urocza, to w koncu popadl w ruine i jakos nikt sie nie kwapi z jego renowacja

Po zwiedzeniu dwoch kosciolow przyszedl czas na wizyte w slawnych dolnoslaskich zamkach, a pierwszym z nich byl Zamek Czocha, ktory usytuowany jest tuz przy obecnej granicy Polski z Czechami

Jest to obronny zamek, ktory powstal w latach 1241 - 1247 na polecenie krola czeskiego Waclawa I Przemyslidy jako warownia graniczna na pograniczu slasko-luzyckim

Znajduje sie on w miejscowosci Sucha inaczej Czocha nad Zalewem Lesnianskim na Kwisie, ktorej wody otaczaja go z trzech stron

Nad zamkiem goruje potezny stolp, czyli sredniowieczna obronna wieza, ktora jest jego najstarsza czescia

W pozniejszych czasach obudowana ona zostala czescia mieszkalna, do ktorej prowadzila jedna z dwoch glownych bram wjazdowych

Na przestrzeni swojej histori zamek przechodzil rozne koleje losu, wielokrotnie zmieniajac wlascicieli, a po II wojnie swiatowej byl wielokrotnie okradany i dewastowany, az w koncu w 1952 roku stal sie Wojskowym Domem Wczasowym, a od 1996 jest publicznie dostepny jako osrodek hotelowo-konferencyjny

Poniewaz na wejscie do zwiedzania zamku mielismy jeszcze troche czasu, wiec postanowilismy sie mu przyjrzec dokladniej z zewnatrz i wkrotce skierowalismy sie w strone dolnego wjazdu, zatrzymujac sie na chwilke przy murach z widokiem na glowny most nad dawna fosa

Zaraz obok znajdowal sie drugi wjazd, glownie dla jezdzcow na koniach, ktory prowadzil na dolny dziedziniec

I ta droga prowadzila ponad fosa, ale byla duzo nizej usytuowana niz potezny most po ktorym wchodzilo sie prosto na zamek

A to juz dolny dziedziniec, gdzie znajdowaly sie stajnie dla koni i miejsce to bylo plenerem wielu filmow jak np. komedia Gdzie jest General. Tutaj krecone tez byly sceny z mrozacego krew w zylach polskiego serialu historycznego Czarne Chmury

Po naszym krotkim spacerze wrocilismy do glownego wejscia skad udalismy sie na zamek, ktory na szczescie mozna czesciowo zwiedzac

Jednym z bardziej interesujacych pomieszczen byla sala z historycznymi urzadzeniami wojskowymi, w czym nie ma nic dziwnego ze wzgledu na przygraniczna lokalizacje zamku miescila sie tu placowka Sluzby Ochrony Pogranicza no i fakt, ze ciagle jest on wlasnoscia wojskowa
Na wystawionych starych dokumentach mozna znalezc inna historyczna ciekawostke, jaka jest wzmianka o ucieczce burmistrza Lesnej z zamkowa bibliotekarka, ktorzy 1 lutego 1946 roku uciekli ciezarowka nieznanej marki w niewiadomym kierunku

Okazalo sie, ze bibliotekarka znalazla zamkowy skarbiec i razem z burmistrzem i jeszcze podobno jego zastepca, a takze wspolnie z komendantem milicji obywatelskiej i jego zastepca, skrzetnie go oproznili i znikneli z ogromna iloscia kosztownosci, zlota i brylantow

Nasza trasa zwiedzania wiodla czesciowo w podziemnych lochach i prowadzila to w gore to na dol, az sie zupelnie pogubilismy gdzie jestesmy

W koncu jakims tajemnym przejsciem i przez ukryte drzwi dostalismy sie do biblioteki zamkowej

Potem wspielismy sie wysoko pod gore az na sama wieze

Skad rozciagaly sie dalekie widoki na wszystkie cztery strony swiata

Z poziomu kilkudziesieciu metrow moglismy przygladnac sie innym budynkom gospodarczym nalezacym do zamku

Piekny byl rowniez widok na rzeke, ktora z trzech stron bronila do niego dostepu

No a po godzinnej wedrowce po tych wszystkich tajnych i mniej tajnych zakamarkach znalezlismy sie znowu w bardziej otwartej przestrzeni glownego holu, skad juz trzeba bylo opuscic to bardzo ciekawe i historyczne miejsce

A po naszym bardzo pracowicie spedzonym dniu udalismy sie na zasluzony posilek w bardzo stylowej restauracji, ale juz w poblizu Swidnicy

Nastepnego dnia rano opuszczalismy juz goscinne progi naszych wspanialych gospodarzy

Byl to tez moment pozegnania sie z pania domu, ktora bedac Mloda Lekarka musiala zostac na medycznej sluzbie

A przed nami zostawal jeszcze jeden dzien w podrozy, kiedy to nie tylko planowalismy jeszcze zobaczyc pare miejsc, ale i dojechac z powrotem do domu
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 53 odwiedzający (219 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|