Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Macedonia
Jednym z naszych wyjazdow z Polski byla wycieczka do Albanii, laczaca sie takze z krotkim pobytem w Macedonii i Serbii
Wyjezdzalismy z tym samym biurem podrozy co 2 lata wczesniej, a wiec nasza wyprawe zaczynalismy w Bielsku-Bialej
Gdzie czekal na nas wygodny autobus, w ktorym mielismy spedzic w podrozy nie tylko caly dzien, ale takze i cala nastepna noc
Po opuszczeniu Polski i kilku godzinach jazdy zatrzymalismy sie w Slowacji na posilek obiadowy
A miejsce wybrane na postoj bylo swojego rodzaju zajazdem przydroznym, ale naprawde wspaniale zaprojektowanym i urzadzonym
Cala budowla byla mieszanina nowoczesnego i tradycjnego stylu ktory rzucal sie w oczy przyciagajac spragnionych i glodnych turystow, a jedna z atrakcji byl tam zwierzyniec posiadajacy nawet australijskie Emu
Najwieksza jednak ozdoba calego tego obejscia byly piekne drewniane rzezby umieszczone w kilku miejscach
A takze maly stawek rowniez pelen drewnianych konstrukcji reprezentujacych dawny styl zycia
Macedonia
Po dalszej kilkunastogodzinnej jezdzie i ogromnych korkach na granicy z Serbia, ktora w koncu zdecydowalismy sie przekroczyc w zupelnie innym miejscu i to duzo bardziej oddalonym od naszej trasy, jakos wreszcie udalo sie nam dotrzec do Macedonii
Skopje
Poniewaz jednak bylismy dosc powaznie spoznieni pod wzgledem naszego planu podrozy, wiec od razu ruszylismy na zwiedzanie, udajac sie najpierw w strone gory Vodno dominujacej nad Skopje
Na gore te mozna dojechac kolejka linowa, ktora niestety w momencie kiedy tam przyjechalismy, miala godzinna przerwe w pracy
Musielismy wiec jakos to przeczekac paletajac sie po parku, w ktorym znajdowala sie stacja
W koncu jednak doczekalismy sie i powoli ruszylismy pod gore wznoszac sie ponad zielonym lasem porastajacym gorskie zbocze
Wkrotce gdzies daleko pod soba zostawilismy rozlozone u stop gory miasto, a widoki zrobily sie coraz bardziej rozlegle
Kolejka zawiozla nas na najwyzszy szczyt gory Vodno, ktory nazywa sie Krstovar i ma 1066 metrow wysokosci
Znajduje sie na nim jeden z najwyzszych krzyzy na swiecie tzw Millennium Cross siegajacy w gore na 66 metrow, ktory zbudowany zostal w 2002 roku w celu uczczenia 2000 lat chrzescijanizmu w Macedonii i na swiecie
Oczywiscie ze szczytu mozna bylo ogladac 360 stopniowa panorame calej okolicy, ktora w pogodny dzien siegala bardzo daleko, az po gory otaczajace doline, gdzie rozlozylo sie Skopje
A jak zapewniaja miejscowi widac stamtad bylo nawet cztery sasiednie kraje
Od polnocy widoczne bylo Kosowo i Serbia, do granic z ktorymi w linii prostej bylo zaledwie kilkadziesiat km
Troche dalej znajdowala sie Albania i Bulgaria, ale poniewaz rowniez te odleglosci nie byly wielkie, wynoszac troche ponad 100 km w obie strony, wiec napewno widzielismy rowniez oba te kraje
Nas jednak najbardziej interesowalo rozlozone u podnoza gory Skopje, ktore z tej perspektywy wygladalo na solidnej wielkosci miasto
Wizyte w nim mielismy w planie jeszcze tego samego dnia, wiec wkrotce ruszylismy z powrotem do gondoli i wrocilismy na dol, kierujac sie potem w strone centrum miasta
Skopje jest stolica Macedonii i zarazem jej najwiekszym miastem, a takze najwazniejszych centrum gospodarczym, kulturalnym i naukowym tego kraju
Jego zwiedzanie zaczelismy przy dawnym budynku starej stacji kolejowej znajdujacym sie na samym dole planu miasta, ktory obecnie miesci w sobie Muzeum Miasta Skopje, a dalej nasza droga prowadzila w strone glownego placu i starego kamiennego mostu
Muzeum zawiera eksponaty dotyczace archeologii, historii, etnologii, histori sztuki oraz calego regionu, a jego najbardziej wymownym zewnetrznym elementem jest zegar, ktory pokazuje godzine, kiedy Skopje doznalo dewastujacego trzesienia ziemi w 1963 roku, podczas ktorego zniszczone zostalo 80% miasta i zginelo ponad 1070 osob
Idac dalej w strone centrum dotarlismy do bedacej ciagle w budowie, olbrzymiej cerkwi Sw Konstantyna i Heleny, ktora miala powstac na glownym placu Skopje, ale po protestach glownie muzulmanskich mieszkancow miasta, jej lokalizacja zostala przeniesiona troche dalej
Tuz obok znajduje sie duzo skromniejszy, ale za to duzo bardziej slawny budynek bedacy Domem Pamieci Matki Teresy, ktora urodzila sie w Skopje w 1910 roku, a po ukonczeniu 18 lat, jako zakonnica swoje zycie poswiecila pomagajac biednym, chorym i potrzebujacym w Indiach
W miejscu gdzie stoi jej pomnik i muzeum znajdowal sie kiedys kosciol katolicki Najswietszego Serca Jezusa, w ktorym zostala ona ochrzczona wtedy jako Agnese Gonxhe, a takze przyjela Pierwsza Komunie Swieta
Dom zostal zfinansowany przez rzad Republiki Macedonii jako wyraz pamieci o tej najslawniejszej corce tego kraju, znanej i podziwianej na calym swiecie, ktora w 1979 roku zostala rowniez laureatka Pokojowej Nagrody Nobla
Po dalszym krotkim marszu ulica zaprowadzila nas do glownego placu, gdzie na jej koncu umiejscowiony byl ogromny pomnik cara Samuela (Samuila), bedacego w latach 997 -1014 wladca Pierwszego Imperium Bulgarskiego, ktore Macedonczycy traktuja jako Ethnic Macedonian Empire czyli Etniczne Imperium Macedonskie, a Samuela uwazaja za pierwszego cara Macedonskich Slowian
Na kolejnej ulicy dochodzacej do placu zauwazylismy innego rodzaju monument, ktorym byla tzw Porta Macedonia czyli Brama Macedonii, przy ktorej znajdowaly sie kolejne pomniki historycznych postaci, a ktora byla lukiem triumfalnym o wysokosci 21 metrow, wzniesionym w 20 lecie niepodleglosci kraju
Natomiast na srodku glownego placu zwanego Placem Macedonii bedacego najwiekszym placem w tym kraju, krolowal rownie wysoki pomnik Aleksandra Wielkiego na koniu, ktory ze wzgledow politycznych nosi nazwe Wojownika na Koniu
Podstawa pomnika jest fontanna, ktorej pilnuja kamienne lwy i ktora w upalne dni orzezwia troche atmosfere kamiennego placu
Za ta piekna fontanna z pomnikiem usytuowane sa kolejne wodotryski umieszczone w betonowych plytach, po ktorych mozna swobodnie chodzic, a jeszcze dalej zauwazylismy kolejne pomniki, w ktorych jak widac Macedonczycy ogromnie sie lubuja
Byly to pomniki dwoch macedonskich, choc niektorzy twierdza ze bulgarskich rewolucjonistow, walczacych o wyzwolenie kraju spod jarzma otomanskiego na przelomie XIX i XX wieku, ktore ulokowane zostaly po dwoch stronach starego kamiennego mostu prowadzacego na przeciwny brzeg rzeki Wardar
Znajduja sie tam wspaniale budowle, jak chocby ten piekny gmach Muzeum Archeologicznego, ktore powstaly w ostatnich latach na mocy projektu Skopje 2014, finansowanego przez rzad, a majacego na celu przywrocenie miastu klasycystycznego wygladu po zniszczeniach podczas trzesienia ziemi z 1963 roku, a zarazem umocnienie dumy narodowej
Po drugiej stronie mostu widoczny jest z kolei budynek tzw Museum of the Macedonian Struggle, czyli macedonskiej walki o wyzwolenie i niepodleglosc, od czasow otomanskich zaczynajacych sie w polowie XIV wieku, az do uzyskania niepodleglosci w 1991 roku
Natomiast po przejsciu przez most otworzyla sie przed nami druga czesc placu, na ktorym znalezlismy nastepne pomniki historycznych postaci zwiazanych z Macedonia, wsrod ktorych najblizej mostu usadowily sie kamienne figury Cyryla i Metodego, chrzescijanskich misjonarzy, ktorzy miedzy innymi wprowadzili do liturgi jezyk slowianski oraz pismo alfabetyczne do zapisu jezykow wschodnioslowianskich tzw cyrylice
Patrzac zas na lewo, na horyzoncie dominowaly stare mury dawnej twierdzy, a pod nimi usadowil sie kosciol sw Dymitra z 1886 roku, ktory powstal na fundamentach poprzedniego XVI wiecznego kosciola
Jeszcze bardziej z boku w dawnej dzielnicy zydowskiej, centralne miejsce zajmuje nowoczesny budynek Muzeum Holokaustu, poswiecony historii Zydow w Macedonii, bedacy zarazem miejscem pamieci holokaustu z lat II wojny swiatowej
Jedna z fontann w tej czesci placu poswiecona z kolei zostala Matkom Macedonii, ktore wychowaly tak wspanialy narod
Natomiast nad tym wszystkim krolowala postac Wojownika, ktory tak naprawde jest pomnikiem Filipa Macedonskiego, ale zeby nie draznic greckich sasiadow dostal bardziej neutralna nazwe
Idac dalej przeszlismy kolo starych murow twierdzy zwanej z tureckiego Kale, ktora zbudowana zostala w najwyzszym punkcie starego miasta, a swoimi poczatkami siegala VI wieku czyli czasow bizantyjskich, tyle ze na przestrzeni wiekow byla wielokrotnie niszczona i odbudowywana, niestety jednak po trzesieniu ziemi w 1963 roku juz nie wrocila do dawnej swietnosci
Po dalszej krotkiej chwili marszu weszlismy na ulice najstarszej czesci miasta zwanej Stary Bazar, ktory byl jednym z najstarszych i najwiekszych rynkow handlowych na Balkanach sluzac temu celowi od co najmniej XII wieku
Oprocz swoich tradycji handlowych Stary Bazar znany jest rowniez ze swoich wartosci historycznych i kulturalnych, a w architekturze jego zabudowania co prawda w wiekszosci dominuje budownictwo otomanskie, ale sa i pozostalosci po czasach bizantyjskich
Podczas panowania Imperium Tureckiego powstalo w miescie okolo 30 meczetow, z ktorych jeden z najstarszych mielismy okazje zwiedzic
Byl to historyczny meczet Mustafa Pasha zbudowany w 1492 roku przez wezyra o tym imieniu, bedacego dworzaninem Sultana Selima, ktory utrzymal sie w orginalnym stanie na przestrzeni kilkuset lat swojego istnienia
Urody jednak dodala mu piecioletnia renowacja ufundowana przez rzad turecki, ktora zakonczona zostala w 2011 roku
Po opuszczeniu meczetu udalismy sie dalej starymi uliczkami, ktore gdzie niegdzie wygladaly bardzo zywo i kolorowo
Wiekszosc jednak z nich utrzymala stary styl i urok miasta sprzed wiekow, tyle ze jak we wszystkich turystycznych miejscach, na waskie uliczki wysypaly sie stoliki z malych restauracji i kawiarni
A koloru dodaly im juz na nowoczesnie urzadzone witryny sklepowe i reklamy
Na popoludniowy posilek zatrzymalismy sie w jednej z restauracji tego Starego Bazaru polozonej w samym centrum starego miasta, tam gdzie znajdowalo sie zrodlo wody pitnej
No a potem wreszcie dotarlismy do hotelu, w ktorym udalo sie nam otrzymac jeden z ladniejszych pokoi na drugim pietrze, z duzym naroznym balkonem
Pokoj byl na tyle duzy, ze mielismy w nim osobna czesc wypoczynkowa
A z balkonu widoczna byla Gora Vodno, na ktorej spedzilismy pare godzin przed zwiedzaniem Skopje
Niestety jednak stare miasto oddalone od naszego hotelu o kilka kilometrow, ukrylo sie gdzies w gaszczu zieleni, wiec patrzac w tamta strone moglismy jedynie podziwiac kolorowe niebo wymalowane przez zachodzace slonce
Mimo jednak poznej pory, zmeczenia i odleglosci, postanowilismy po kolacji wybrac sie do niego jeszcze raz, a kierunkowskazem byly pieknie oswietlone mury twierdzy
Bardzo jasno swiecil sie rowniez krzyz na gorze Vodno, a jeszcze wyrazniej widoczny byl pomnik Filipa Macedonskiego, w ktorego strone sie skierowalismy
Wkrotce tez znalezlismy sie na glownym placu, gdzie pieknie prezentowalo sie w nocnych barwach Muzeum Walki, bedace jedna z 20 wspanialych budowli powstajacych w ramach projektu Skopje 14
Rownie uroczo wygladal stary kamienny most, bedacy symbolem miasta, ktory w swojej obecnej wersji zbudowany zostal w latach 1451-1469 na romanskich fundamentach
Wkrotce tez sie na nim znalezlismy i moglismy stamtad podziwiac kolejna znana juz nam wspaniala budowle Muzeum Archeologicznego
Na Placu Macedonii bylo jasno jak w dzien, a tlumy ludzkie w jeszcze wiekszej ilosci wylegly na zewnatrz, bo bylo bardzo przyjemnie i skonczyl sie upal
No a poza tym miejsce to bylo jeszcze ladniejsze nocna pora, kiedy fontanny rozswiecily sie wszystkimi kolorami teczy
Barwy zmienialy sie z minuty na minute i trudna nam bylo sie zdecydowac ktory kolor najladniejszy
Na wszelki wiec wypadek utrwalilismy na zdjeciach te ktore sie najbardziej wyroznialy
Niestety jednak wkrotce musielismy sie zbierac z powrotem, bo nastepnego dnia czekala nas dalsza podroz, wiec jeszcze tylko kuknelismy na elegancka Brame Macedonii i popedzilismy z powrotem do hotelu
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 127 odwiedzający (137 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|