Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Malezja

Po opuszczeniu Singapore, nastepnym naszym przystankiem byla Malezja, ktorej czesc zajmuje poludniowy odcinek Polwyspu Malajskiego

Jej najwiekszy port to Port Klang lezacy praktycznie przy ujsciu rzeki Klang

I tam wlasnie zameldowalismy sie wczesnym rankiem, zauroczeni przy okazji niespotykanem kolorytem nieba witajacego wschodzace slonce

Zanim jednak zdolalismy dobic do kei, rozowo pomaranczowa poswiata juz znikla i pozostal tylko na bialo zamglony horyzont

Wkrotce tez zostalismy powitani na ziemi malajskiej

Poniewaz jednak sam port nie stanowil zbyt ciekawego miejsca, a jedynie byl punktem wypadowym do pobliskiej stolicy kraju Kuala Lumpur, wiec wybralismy sie tam i my

W sumie jazda trwala poltorej godziny, ale duzo wczesniej ukazaly nam sie nowoczesne budynki miasta

A takze pelna panorama jego centrum

Autobus wysadzil nas tuz pod Petronias Twin Tower, slynnej budowli, ktora jest chyba najwieksza atrakcja miasta

Szybko wiec weszlismy do srodka, aby kupic bilety na wyjazd na gore, ale niestety okazalo sie, ze trzeba je rezerwowac duzo wczesniej i odeszlismy z kwitkiem

Rozejrzelismy sie wiec tylko troche po ogromnym i szalenie eleganckim kompleksie handlowym ulokowanym u stop wiez

I postanowilismy sprobowac szczescia na widocznej w oddali wiezy telekomunikacyjnej

I niby wygladalo, ze to dosyc blisko, ale i tak troche nam utrwalo, zeby trafic na prawidlowa droge

W koncu jednak jakos dotarlismy do wiezy, ktora nalezy do najwyzszych wiez na swiecie i ma najwyzej polozona platforme widokowa w Kuala Lumpur

Szeroki taras polozony jest na 300 metrach wysokosci skad mozna podziwiac piekna panorame miasta

Oczywiscie najpierw zatrzymalismy sie przy widoku na Petronias Twin Towers

Ktore w latach 1998 do 2004 byly najwyzszym budynkiem swiata, siegajac w gore 452 metry

Natomiast patrzac w dol na miasto mozna zauwazyc jego nowoczesna czesc charakteryzujaca sie wysokimi wiezowcami

Ale sa tez inne dzielnice zlozone z malych domkow tonacych w bujnej zieleni

Wsrod nowoczesnej zabudowy zdolalismy tez wypatrzec glowny meczet miasta wzorowany na Niebieskim Meczecie z Istambulu, zawierajacy elementy zarowno otomanskiego jak i malajskiego stylu architektonicznego

Kolejna wyrozniajaca sie budowla byl palac krolewski

A troche blizej udalo sie nam zauwazyc strzelista wieze katolickiego kosciola

A takze jakis wielki plac, ktory postanowilismy odwiedzic

Po zejsciu z wiezy udalismy sie wiec w tamtym kierunku

Po chwili marszu dotarlismy do budynku miejskiego teatru

Przy ktorym znajdowala sie nie mniej elegancka budowla bedaca kiedys siedziba dawnego sadu najwyzszego

Wkrotce jednak zostawilismy ja za soba

I udalismy sie dalej wzdluz rzecznego kanalu

Od czasu do czasu ukazywaly sie nam sylwetki znanym juz nam wiez

A my ciagle posuwalismy sie pieknym nadrzecznym parkiem

Az w koncu wydostalismy sie na glowny plac zwany Placem Niepodleglosci

Ktory niestety byl akurat podczas jakiejs rozbudowy czy tez renowacji

Na szczescie nie zasloniety byl widok na jego najwspanialszy budynek z konca XIX-go wieku, ktory przeznaczony byl na biura rzadowe Anglikow, ktorzy wtedy sprawowali wladze w Malezji

Pozniej nazwany on zostal od imienia owczesnego sultana, a obecnie miesci w sobie kilka ministerstw malajskich

Na srodku placu kroluje piekna fontanna, z ktorej powiewa orzezwiajaca bryza, lagodzaca troche upalne powietrze, bedace codziennoscia w tej strefie klimatycznej

A kolejny piekny budynek przy placu byl dawniej siedziba Narodowego Muzeum Historycznego, ktore jednak przeniesione zostalo gdzie indziej, a na jego miejscu umiescilo sie muzeum muzyczne

Tuz obok znalazla dla siebie miejsce miejska galeria sztuki, a jeszcze kawalek dalej usadowila sie miejska biblioteka

Natomiast po drugiej stronie ten piekny i stylowy budynek to muzeum tekstylne

W swojej wedrowce przez miasto trafilismy jeszcze na kilka innych ciekawych budynkow

Az dotarlismy na maly placyk, ktory co prawda posiadal bardzo nowoczesna wieze zegarowa

Ale zabudowany byl pieknie odrestaurowanymi kolonialnymi kamieniczkami

Idac dalej wzdluz rzeki przeszlismy kolo bardzo uroczego meczetu Jamek Mosque, bedacego jednym z najstarszych w Kuala Lumpur, z ktorego wydobywaly sie dzwieki islamskich spiewow

No a potem wskoczylismy do metra i bardzo szybko znalezlismy sie znowu pod Petronias Tower, gdzie mielismy swoj punkt zborny

Poniewaz jednak do odjazdu bylo jeszcze troche czasu, wiec przeszlismy na tyl calego tego wielkiego kompleksu

Znajdowal sie tam piekny park z malymi jeziorkami

Z ktorego mielismy troche lepsza perspektywe na wieze, wreszcie obejmujac je w calosci obiektywem aparatu

Jak widac siegaja one duzo wyzej niz otaczajace je nowoczesne wiezowce, a na ich 41 i 42 pietrze polaczone sa mostem zwanym Sky Bridge, ktory umieszczony jest na wysokosci 170 metrow nad ziemia, stanowiac tym samym najwyzej polozony dwupoziomowy most na swiecie

Ma on 58 metrow dlugosci i jego nizsze pietro dostepne jest dla turystow, ale poniewaz ilosc zwiedzajacych jest ograniczona, wiec bilety trzeba zamawiac duzo wczesniej

Jednym slowem, nam przyszlo podziwiac wieze z dolu, ale sam spacer po pieknym parku byl rowniez bardzo przyjemny

Wkrotce jednak trzeba bylo zbierac sie do drogi powrotnej

I pozegnac sie z tym kolejnym ciekawym miastem, ktore jest jedna z najszybciej rozwijajacych sie metropoli w Poludniowo-Wschodniej Azji, co zreszta widac na kazdym kroku

Tym razem jeszcze za dnia zameldowalismy sie na pokladzie statku

I wkrotce zostawilismy za soba bardzo urocze zabudowania pasazerskiego terminalu

Plynac rzeka mijalismy marynarke wojenna Malezji

Dzwigi portowe z przycumowanymi do nabrzeza transportowcami

A takze male rybackie kutry, ktore powracaly juz z polowow

Malowniczy zachod slonca zastal nas juz jednak na morzu

Na ktorym pieknie odbijala sie pomaranczowa smuga rzucana przez sloneczne promienie

A niebo wokol slonecznej kuli przybralo niesamowita barwe
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 43 odwiedzający (151 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|