Nawigacja |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Tajlandia

Tajlandia to kolejny kraj na naszej trasie

A port, do ktorego zawitalismy nazywal sie Laem Chabang i jest on najwiekszym portem Tajlandi

Mozna bylo pojechac stamtad na wycieczke do Bangkoku, ale poniewaz to ponad 100 km, wiec my postanowilismy skierowac sie do duzo blizej polozonego miasta Pattaya

Pattaya jest bardzo popularnym nadmorskim kurortem, szczycacym sie piekna plaza

Wzdluz ktorej szybko pna sie w gore nowoczesne hotele

Natomiast na plazy jak grzyby po deszczu wyrastaja dziesiatki parasoli

A spragnieni slonca i kapieli turysci zajmuja kazde wolne miejsce

Powoli ruszylismy wiec deptakiem wzdluz wybrzeza w poszukiwaniu jakiegos troche spokojniejszego terenu

Jeszcze jednak dlugo widok przeslanial nam gaszcz parasoli

W koncu jakos dotarlismy do punktu gdzie troche sie przerzedzilo i moglismy rozejrzec sie dookola

Zarowno w jedna jak i w druga strone

A nawet wejsc na chwile na piasek bez deptania po innych uzytkownikach plazy

Poniewaz jednak nie bylismy nastawieni na kapiel, wiec po naszym krotkim spacerze weszlismy do miasta, ktorego centrum przylegalo do plazy

I wkrotce znalezlismy sie na jednaj z glownych ulic, jak widac w srodku dnia troche opustoszalej

Pattaya byla kiedys mala wioska rybacka, ktora podczas wojny wietnamskiej zaczela sluzyc amerykanskim zolniezom jako miejsce wypoczynku i relaksu

Tak im sie tu spodobalo i tak rozwineli tu dzialalnosc "rekreacyjna", ze ciche wioski rybackie szybko zmienily sie na bardzo rozrywkowy kurort

Dzisiaj mozna tam znalezc nie tylko relaks, ale takze tanie uciechy dla ciala

Tyle, ze teraz zamiast Amerykanow bawia sie tam glownie Rosjanie

I rosyjskie napisy na kazdym kroku zapraszaja do rosyjskich restauracji i klubow nocnych

Po chwili bladzenie po gwarnych ulicach postanowilismy zbadac inna tamtejsza atrakcje umieszczona na szczycie wzgorza

Poniewaz jednak nie za bardzo wiedzielismy jak sie tam dostac, wiec skorzystalismy z uslug jednego z tamtejszych pojazdow

Specjalnie dostosowanego do przewozenia wiekszej ilosci ludzi

Naszym celem byla swiatynia buddyjska Wat Phra Yai Temple, ktorej najbardziej widoczna czescia byl potezny Budda siedzacy na szczycie wzgorza

Prowadzily do niego dlugie schody

Wejscia na ktore pilnowaly zlociste smoki

A z ich pyskow wylanialy sie legendarne siedmioglowe smoki zwane Nagas

Jeszcze bardziej malowniczo wygladajace z boku

Po chwili podziwiania tej bardzo nietypowej glowy smoka, ruszylismy pod gore wzdluz jego wijacego sie ciala

Ktore zawiodlo nas na szczyt wzgorza

Gdzie krolowal 18-to metrowy, pozlacany pomnik siedzacego Buddy

Tuz obok znalezlismy inna jego postac w pozycji lezacej

A po obu stronach schodow umiescily sie pawilony

Przed ktorymi znajdowaly sie jeszcze inne pozlacane postacie i kazda w innej pozycji

Mialo ich byc siedem i reprezentowaly one poszczegolne dni tygodnia

Nam najbardziej spodobal sie gruby Budda z bardzo duzym brzuchem i otworem na wolne datki

Ktore najprawdopodobniej opuszczaly jego cialo bardzo naturalnym sposobem

Po przejsciu jeszcze kawalek dalej zostawilismy za soba wszystkie zlociste posagi

A przed nami otworzyl sie daleki widok na miasto

A takze na pierwsza w Tajlandi wieze z obracajacymi sie restauracjami, z ktorej widok byl prawdopodobnie jeszcze lepszy

Idac z powrotem moglismy podziwiac kolejne postacie Buddy

Niektore w identycznej pozycji jak ten najwiekszy z nich

No a potem trzeba bylo juz dralowac na dol

I pozegnac sie ze smokami, choc to jeszcze nie byl koniec naszego zwiedzania

Poniewaz tuz obok znajdowal sie piekny park Wang Sam Sieng poswiecony historii i tradycjom chinskim

Zaraz przy wejsciu stala biala postac chinskiej Bogini Milosierdzia Guanyin

W oczy rzucil sie nam rowniez piekny budynek

Poswiecony historycznej postaci Guan Yu, walecznego generala zyjacego w III-wieku, ktory na przestrzeni lat stal sie legendarna postacia wielbiona przez wielu Chinczykow

Z kolei maly pawilon tuz obok poswiecony bylo filozofowi Lao Tzu zyjacemu w VI-tym wieku przed nasza era, ktory zapoczatkowal Taoizm

W poblizu natrafilismy rowniez na bardzo malownicza sciane z chinskimi smokami

Kawalek dalej znalezlismy jakas scene z historii Chin

Przedstawiajaca walczacych zolniezy

Wstepu do dalszej czesci parku strzegly dwa chinskie lwy

Trafilismy tam na pomnik Konfuncjusza

A takze 24 malunki przedstawiajace filozoficzne opowiesci o wdziecznosci

Byly tez dzikie zwierzeta

I jakis kolejny piekny pawilon z postacia Konfuncjusza w srodku

A to jeszcze orientacyjne spojrzenie w ktora strone mamy wracac

I powoli opuscilismy to bardzo ciekawe miejsce i spuscilismy sie schodami w strone centrum miasta

Gdzie wkrotce sie znalezlismy

Jego ulice az zialy goracem, wiec postanowilismy sie gdzies schronic

Najpierw dla ochlody zafundowalismy sobie lody w znanej nam jadlodajni witajacej swoich gosci w bardzo tradycyjnym stylu

A potem swoje kroki skierowalismy do innego przybytku

Gdzie wreszcie moglismy ukoic nasze pragnienie i odetchnac po calodziennym lazeniu podczas tropikalnego upalu

Przed odjazdem skusilismy sie jeszcze na ostatni rzut oka na plaze

I kolorowe lodki zdobiace piaszczyste brzegi

No a konczacy sie dzien zastal nas znowu na statku

Ktory wkrotce potem odbil od nadbrzeza

I powoli zostawilismy za soba portowe swiatla oraz pomaranczowe luny

Ktore pozostawilo po sobie zachodzace slonce
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzisiaj stronę odwiedziło już 40 odwiedzający (134 wejścia) tutaj! |
|
|
|
|
|
|
|